CZY PRZEDSIĘBIORCY MOGLI PRZEWIDZIEĆ KORONAWIRUSA I PRZYGOTOWAĆ SWOJĄ FIRMĘ?
Proces automatyzacji i robotyzacji różnych gałęzi biznesu widoczny jest na polskim rynku już od wielu lat. Jednak nie wszystkie firmy postanowiły wprowadzić na bieżąco te zmiany, przez co ostatecznie bardziej ucierpiały podczas pandemii.
Czy można było przygotować swoje przedsiębiorstwo na lockdown związany z koronawirusem?
|
Od momentu rozpoczęcia pandemii wiele firm zadaje sobie pytanie, czy można było przygotować się na koronawirusa i związaną z nim sytuację gospodarczą. Przejście na pracę zdalną, wstrzymywanie czy opóźnianie produkcji i dostaw, a wręcz zamykanie fabryk i magazynów spowodowane przymusowym wysyłaniem pracowników na kwarantannę związaną z wykryciem w firmie wirusa doprowadziły do ogromnych strat, które ciężko będzie odbudować.
– Oczywiście ciężko zabezpieczyć się przed każdą sytuacją, w tym o takiej skali, jak właśnie pandemia, natomiast uważam, że można było w pewnym sensie przygotować swoją firmę na tego typu zdarzenie. Jeszcze przed koronawirusem opracowaliśmy specjalną platformę dpx, która jest idealną pomocą na trudne czasy, kiedy są wprowadzane ograniczenia i obostrzenia, trzeba pracować zdalnie, zmienić cały system dotychczasowej pracy, a przede wszystkim wyjść ze strefy komfortu i nauczyć się funkcjonować i rozwijać w zdalnej rzeczywistości. By móc tego dokonać, przenieśliśmy usługi doradcze w świat online i stworzyliśmy zupełnie nowy model doradztwa, analizowania pracy zarówno ludzi, jak i maszyn, doradztwa rozwiązań – to wszystko można zrobić zdalnie z domów, już nie trzeba spotykać się z doradcą, by poprawić funkcjonowanie swojej firmy. Wystarczy np. wgrać na platformę próbkę nagrania z kamer czy telefonu, co następnie zostanie przeanalizowane i da nam odpowiedź, czy wykorzystujemy wydajnie swój park maszynowy, czy efektywnie wykonywany jest proces realizowany przez pracowników. Udało nam się przewidzieć wzrost znaczenia pracy zdalnej, a dzięki temu wyprzedziliśmy sytuację i stworzyliśmy idealne, innowacyjne narzędzie, dzięki któremu możemy badać, analizować bez wychodzenia z domu, bez kontaktu czy wizyty w fabryce lub innym miejscu – mówi Mikołaj Dramowicz, prezes zarządu DATAPAX.
Obecnie przedsiębiorcom jeszcze bardziej zależy na zwiększaniu efektywności oraz produktywności w przedsiębiorstwach, by jak najszybciej nadrobić wszelkie straty. Każdemu z nich zależy, aby działania pracowników przekładały się na zysk, przy którym bardzo ważna jest efektywność. Jest ona przez wielu rozumiana jako zrobienie jak największej ilości rzeczy w jak najkrótszym czasie. Jednak nie jest to do końca prawdziwe stwierdzenie. Efektywność to przede wszystkim eliminowanie marnotrawstwa w procesach produkcyjnych. Główne założenie jest takie: pracować mądrzej, a nie więcej.
– Platforma wskazuje przedsiębiorcom najistotniejsze procesy do usprawnień wraz z konkretnymi rozwiązaniami przygotowanymi przez dostawców automatyzacji, optymalizacji i systemów IT. Można uzyskać informacje o skuteczności wykorzystania mocy produkcyjnych oraz jej zapasie, czy zgłosić np. brak rąk do pracy lub dowiedzieć się, ile czasu możemy zyskać, redukując bądź eliminując czynności nieefektywne. Dzięki tej platformie jesteśmy w stanie przygotować swoje przedsiębiorstwa na różne sytuacje, braki kadrowe czy ich nadmiar, przetasowanie stanowisk pracy, by zwiększyć efektywność wykonywanych zadań. Chcemy pomóc firmom wyjść na prostą, by mogły funkcjonować jak przed pandemią, a nawet lepiej, dlatego obecnie otwieramy bezpłatny dostęp do wybranych funkcji platformy – dodaje Dramowicz.
Automatyzacja i cyfryzacja mają być dla przedsiębiorców wsparciem, a nie zagrożeniem, szczególnie w takiej sytuacji jak dotychczasowa pandemia. Dzięki temu nasze firmy będą mogły cały czas funkcjonować na optymalnym poziomie, bez obawy o przejście naszych pracowników na kwarantannę czy inne przestoje, a przede wszystkim praca będzie mogła być jeszcze bardziej efektywna.
Nadesłał:
dorota5
|