Media wygrywają z urzędnikiem odpowiedzialnym za offset


2013-03-22
Sąd Apelacyjny utrzymał w mocy wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie i oddalił powództwo Huberta Królikowskiego.

Sąd Apelacyjny utrzymał w mocy wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie i oddalił powództwo Huberta Królikowskiego – dyrektora Departamentu Programów Offsetowych w Ministerstwie Gospodarki  przeciwko Agencji Lotniczej Altair – wydawcy miesięczników Skrzydlata Polska i RAPORT-wto – oraz jej współpracownikom – Tomaszowi Hypkiemu, Grzegorzowi Sobczakowi i Grzegorzowi Hołdanowiczowi. Sąd uznał, że pozwani dochowali zasad rzetelności dziennikarskiej, pisząc o Królikowskim jako o lobbyście. Nakazał też Królikowskiemu zwrot pozwanym poniesionych kosztów postępowania, co powód już uczynił. Pozwanych reprezentowała kancelaria Leśniodorski, Ślusarek i Wspólnicy.

Sprawa dotyczyła kilku artykułów opublikowanych na łamach Skrzydlatej Polski, RAPORT-wto oraz internetowego serwisu informacyjnego www.altair.com.pl, w których Tomasz Hypki opisywał uchybienia związane z prywatyzacją polskiego przemysłu lotniczego, realizacją programów offsetowych, w szczególności offsetu związanego z zakupem przez Polskę samolotów F-16 i niekorzystnego dla Ministerstwa Obrony Narodowej zakupu 12 samolotów M28 Bryza bez przetargu za kwotę kilkakrotnie wyższą niż cena rynkowa. W materiałach tych pojawiała się informacja, że Hubert Królikowski, zajmujący stanowisko dyrektora Departamentu Programów Offsetowych Ministerstwa Gospodarki, pracował wcześniej przez wiele lat w spółce CEC  Government  Relations, która lobbowała na zlecenie amerykańskiego producenta samolotów Lockheed Martin Corporation za zakupem przez Polskę samolotów F-16. Dziś Królikowski nadzoruje zobowiązania offsetowe, które mają skompensować państwu polskiemu wydatki z tym związane, realizowane m.in. przez Lockheed Martina i inne przedsiębiorstwa amerykańskie.

Hubert Królikowski w 2009 pozwał do sądu Agencję Lotniczą Altair, Tomasza Hypkiego jako autora artykułów, Grzegorza Sobczaka, redaktora Magazynu Lotniczego Skrzydlata Polska, i Grzegorza Hołdanowicza, redaktora naczelnego miesięcznika RAPORT – wojsko, technika, obronność. Królikowski oczekiwał przeprosin za naruszenie jego dóbr osobistych na skutek opublikowania informacji, że był amerykańskim lobbystą i łączenia informacji dotyczących jego zatrudnienia w spółce CEC  Government  Relations z obecnie zajmowanym stanowiskiem dyrektora Departamentu Programów Offsetowych Ministerstwa Gospodarki, a także zasądzenia od pozwanych kwoty 30 tysięcy zł w ramach zadośćuczynienia oraz 30 tysięcy zł na cel społeczny.

Sądy pierwszej i drugiej instancji oddaliły powództwo Huberta Królikowskiego jako niezasadne, uznając, że pozwani nie naruszyli dóbr osobistych, dochowali zasad rzetelności dziennikarskiej, ponieważ pisząc o Królikowskim wykorzystali sprawdzone i obiektywne informacje. Z kolei przytaczanie informacji, których prawdziwość sam Królikowski potwierdził, nie może być uznane za nieprawdę i wypaczanie rzeczywistości. Pozwani przed sądem przedstawili wiele dowodów, w tym wizytówkę Huberta Królikowskiego z okresu zatrudnienia jako lobbysty, jego korespondencję e-mailową dotyczącą samolotów F-16 i korespondencję jako dyrektora Departamentu Programów Offsetowych w Ministerstwie Gospodarki, wspierającą rozliczenie offsetu przez przedsiębiorstwa amerykańskie. Zwrócili też uwagę, że Królikowski, mimo że pozew miał charakter prywatny, wykorzystywał do związanej z nim korespondencji kancelarię Ministerstwa Gospodarki, co samo w sobie jest naganne.

Na stanowisku dyrektora Departamentu Programów Offsetowych w Ministerstwie Gospodarki Hubert Królikowski pracuje od końca maja 2007. Do jego obowiązków należy między innymi  kontrola prawidłowości realizacji zobowiązań offsetowych, zawieranie umów offsetowych oraz  monitorowanie realizacji umów offsetowych. Wcześniej, w latach 1997-2005 Królikowski pracował na stanowisku Senior Defence Analyst (starszy analityk do spraw obronności)  w spółce CEC  Government  Relations. Kierowana przez Marka Matraszka CEC Government Relations jest wiodącą firmą lobbingową w Polsce, której klientami są głównie wielkie koncerny amerykańskie i brytyjskie. W okresie, kiedy Królikowski był tam zatrudniony, głównym klientem była czołowa amerykańska korporacja lotnicza Lockheed Martin Corporation – producent zakupionych przez Polskę myśliwców F-16.  Offset związany z zakupem samolotów F-16 i inne umowy offsetowe  z przedsiębiorstwami amerykańskimi i powiązanymi z nimi stanowią zdecydowaną większość offsetu kontrolowanego przez Departament Programów Offsetowych, którym do dziś kieruje Królikowski.

Sąd stwierdził, że opublikowanie informacji dotyczących poprzedniego miejsca zatrudnienia powoda i utrzymywania przez niego kontaktów towarzyskich, biznesowych, czy też zawodowych  w żadnej mierze nie godzi w jego dobra osobiste. Nazywając Huberta Królikowskiego lobbystą pozwani napisali prawdę, ponieważ powód przez wiele lat był związany z firmą, której podstawowych działaniem, było lobbowanie czyli pozyskiwanie przychylnych dla zleceniodawców decyzji.

Aż dwukrotnie sądy uznały, że opinii publicznej w demokratycznym państwie prawa należy się pełna prawda o karierze zawodowej każdego urzędnika, którego powinnością jest dbanie o nasz wspólny interes. I nie można tej prawdy ani trzymać w cieniu, ani jej pomijać, bo jest to dla tego urzędnika i jego przełożonych niewygodne. Istotą sporu było to, czy opinii publicznej można pokazać prawdziwą i istotną do oceny sytuacji, ale nieznaną szerzej kartę życiorysu wysokiej rangi urzędnika państwowego, czy też należy tego zakazać. Sąd opowiedział się za pełną przejrzystością życiorysu osób piastujących wysokie stanowiska administracyjne i prawem mediów do jego opisywania – powiedział Wojciech Łuczak wiceprezes Agencji Lotniczej Altair.

 

Na zdjęciu: Hubert Królikowski / Zdjęcie: Bumar Amunicja

 

Więcej informacji: Wojciech Łuczak, tel.: +48 604 523 290, e-mail: wl@altair.com.pl



Nadesłał:

AlicjaDahlke

Wasze komentarze (0):


Twój podpis:
System komentarzy dostarcza serwis eGadki.pl